Moja siostra poprosiła mnie o wykonanie dwóch tac. Lubi z małżonkiem zjeść pyszne śniadanko podane do łóżka.
Talerz na kolanach i herbata na podłodze – wątpliwa przyjemność.
To zrobiłam.
Zaś śliczne panny, Cecylia i Liliana, dostały wielką tablicę, na której magnesikami mogą eksponować swoje prace.
Rzeczywistość okazała się brutalna. Na tablicy wiszą piękne rysunki, a na tacach śniadanie podawane jest … księżniczkom – bo inaczej nie smakuje:)
Chyba wiem co na kolejną gwiazdkę dostanie siostra z mężem. Haha.
Z pozdrowieniami
Nie ma to jak śniadanie do łóżka z poranną gazetką, świetna taca.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Chyba też sobie taką sprawię.
OdpowiedzUsuńto fakt, tace sa niezastapione, z malym wyjatkiem ze my, dorosli jemy kolacyjke na nich bo na sniadanko.... no coz, dzieci jedza sniadanko na nich
OdpowiedzUsuńa tablica, Cecylia wiesza na niej wszystko..tylko mama pogubila magnesiki:(
siostra ..wielkie dzieki...a co masz na kolejna gwiazdke dla nas ?:)
Heh... a list do Świętego Mikołaja jest? Magnesiki Ci prześlę, albo upomnij się jak przyjedziesz do siostry w odwiedziny :D
Usuń