piątek, 30 listopada 2012

Kiermasz rękodzieła

WSZYSTKICH ZAPRASZAMY NA KIERMASZ RĘKODZIEŁA W WEJHEROWIE.
PIERWSZY, SZCZEGÓLNY I WYJĄTKOWY.

MUSICIE TAM BYĆ!!!




Kochani, zapraszam serdecznie na ten wyjątkowy kiermasz?? Dlaczego jest taki szczególny...??  jest to nasz pierwszy, wejherowski, na wypasie i z grupą niesamowitych ludzi.
Oczywiście kiermasz organizowany przez kobietę, która pełną parą promuje nasze rękodzieło Elżbieta Kurek z Galerii Niespodzianki przy wsparciu kolejnej szalonej artystki Aga Czerlikowska z AgaStudio.
Nie może Was tam zabraknąć.
Oczywiście wszystkich, który chcą promować nasze rękodzieło prosimy o udostępnienie!!
Do zobaczenie 8 grudnia!!!
Przyjezdnych, zachęcamy do odwiedzenia naszego miasta... Choć nie jest to metropolia, rynek ma swój magiczny urok, park - romantyczne zakątki, a kawiarenki serwują pyszną kawę z cudownymi deserami...

ZAPRASZAM!





środa, 28 listopada 2012

Brzusio rośnie

Jak ten czas leci. Dopiero co mdliło mnie od "tortu"  (wtajemniczeni będą wiedzieli o co chodzi :), 
a tu proszę... 26 tydzień i ogromny brzusio. 
Junior rośnie, a wyglądam jak pędzona na super sterydach. 

Ale co tu dużo mówić... Już za momencik, już za chwileczkę... 




Pozdrawiamy Wszystkich bardzo gorąco!
Ilona i Junior:)

sobota, 10 listopada 2012

Coraz bliżej święta

Moi Kochani! Zbliżają się cudowne Święta Bożego Narodzenia. Z tej właśnie okazji gorąco zachęcam do kupowania prezentów. 
Ręcznie zdobiona bombka, czy świąteczny talerzyk na opłatek, będą niesamowitym podarunkiem.
Zachęcam również do wysyłania kartek z życzeniami, do tych których kochamy i nie możemy się z nimi spotkać podczas tych Magicznych chwil. 

Zapraszam do oglądania albumów z moimi pracami, które stworzyłam wcześniej. 
Zamówienia, pytania i komentarze  można przesyłać mailem na adres: magicznaszuflada@gmail.com




Klikając TUTAJ  przeniesiecie się do albumu z różnymi dekoracjami świątecznymi. Znajdziecie tam figurki z masy solnej, gipsu oraz talerze lub butelki z motywami zimowymi.

Bombki z poprzednich realizacji znajdziecie klikając na TEN opis :) 














Zaś kartki świąteczne można zobaczyć w albumie do którego przeniesiecie się klikając TU!



Wszystkich gorąco zapraszam i pamiętajcie Promując nasze rękodzieło wspieracie artystów tworzących z pasją i miłością.
Życzę miłej zabawy przy oglądaniu. 

Gorąco i magicznie Wszystkich pozdrawiam
Ilona

sobota, 3 listopada 2012

Obiad - palce lizać

Witajcie kochani. Dzisiaj serwuję obiad z piekarnika. Czasu na pichcenie mało, jak w każdą sobotę w moim domu. Choć przyznać muszę, że ostatnie tygodnie są wyjątkowo zajęte. Zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany. Jak większość z Was już wie, za kilka miesięcy nasza rodzinka się powiększy. Zamieszka z nami maleńki bobas, który z całą pewnością wszystko przewróci do góry nogami. W takowej sytuacji, nasz domek wymaga wielu zmian, które postanowiliśmy rozpocząć jak najszybciej, żeby Święta Bożego Narodzenia spędzić w spokoju i czystości. I tak.... Pokoik dla młodego lokatora wymaga już tylko dekoracji, zaś moja była pracownia z dnia na dzień przepoczwarza się. Dokładniej mówiąc zamieszka w niej nasza nastoletnia pociecha, więc każdy szczegół musiał ulec zmianie , tak, aby odpowiadał gustowi Ady.
Oj się dzieje... ale jest wesoło.
Ja zmieniłam się nie do poznania, wielka, ogromna - jak słynna lokomotywa :) Na szczęście siły na pichcenie mam. Czekają mnie jeszcze tworki świąteczne i zamówienia. Jeżeli ktoś jest zainteresowany ciekawym i oryginalnym prezentem, zapraszam. 

Wracając do tematu...
Dzisiaj podzielę, się naszym obiadkiem. I choć szybki w przygotowaniu, czekać na niego chwilkę trzeba (godzinę), ale w oczekiwaniu można wiele zrobić... Na przykład przygotować ten post lub sprzątnąć łazienkę :)

Jak wcześniej wspomniałam wszystko co podam będzie pieczone... Dzisiaj na moim stole zagościł:
Pieczony ser z cukinią, ziemniaki z czosnkiem oraz pomidory w occie balsamicznym. Uwielbiam!

To nie będę dłużej opowiadała... zapraszam na obiad.


 Pieczone ziemniaki

  • ziemniaki
  • czosnek
  • sól gruboziarnista, morska
  • oliwa z oliwek
Obrane i umyte ziemniaki kroimy w dużą kostkę. Układamy je w żaroodpornym naczyniu, posypujemy solą. Wrzucamy całe ząbki czosnku i co ważne nie mogą być obrane. Po upieczeniu bez problemu wyjdą ze skorupek, będą miękkie i słodkie. Następnie całość podlewamy oliwą z oliwek mieszamy i wstawiamy do piekarnika na ok godzinę. Po 45 minutach warto sprawdzić, czy ziemniaki są miękkie. W zależności od gatunku, niektóre mogą być szybciej lub później gotowe.
Piekarnik ustawiamy na 180-200 stopni. Ziemniaki wstawiamy do piekarnika kiedy osiągnie ok 150 stopni. Co 15 -20 minut mieszamy, żeby uniknąć przypalenia. 

Pieczone ziemniaki - ulubiony przysmak mojej rodzinki - są rewelacyjnym dodatkiem do wielu pieczonych dań. Sera, mięs lub innych warzyw. Polecam!



Pieczony ser z cukinią

  • ser, np camembert lub brie
  • oliwa z oliwek
  • mieszanka ziół
  • cukinia mała
  • suszone warzywa
  • sól selerowa
Do pojemnika wlewamy oliwę z oliwek, tak oby przykryła całe dno i mieszamy z przyprawą. Ja użyłam mieszanki do grila z mojej ukochanej firmy Przyprawy Świata . Następnie układamy ser, który po ok 15-20 minutach przewracamy na drugą stronę, tak aby mógł " napić się " oliwy z przyprawą równomiernie.  
Cukinię myjemy, odcinamy końcówki i kroimy wzdłuż. Układamy na blasze do grilowania i posypujemy suszonymi warzywami oraz solą selerową. Obok układamy nasz nasiąknięty przyprawą ser. Całość podlałam dodatkowo odrobiną oliwy pozostałej po marynowaniu. Blachę wkładamy do nagrzanego piekarnika nagrzanego do 180 stopni, na około pół godziny. Danie będzie gotowe kiedy ser delikatnie spuchnie, a cukinia będzie miękka, ale chrupiąca.


Pieczone pomidory
  • pomidorki koktajlowe
  • czosnek
  • oliwa z oliwek
  • ocet balsamiczny z syropem figowym
Pomidory myjemy i osuszamy. Dla uzyskania ciekawego efektu na talerzu starajmy się nie oberwać ich z gałązek. Będą się ciekawie prezentowały. Czosnek drobno siekamy i posypujemy pomidorki ułożone w żaroodpornym naczyniu. Całość podlewamy odrobiną oliwy z oliwek i octem balsamicznym. Dla ciekawego posmaku używam ukochanego przez wszystkich octu z sosem figowym.
Wstawiamy na ok 10 minut do piekarnika ustawionego na 180 stopni. Jak zacznie pękać skórka - pomidorki są gotowe.


Znając czas przygotowania poszczególnych potraw, możemy przygotować i podać wszystko jako jeden posiłek. Spróbujcie - polecam gorąco! Moja rodzinka i przyjaciele również ;)



 Na dzisiaj to wszystko. Mam cichą nadzieję, że zgłodnieliście i skorzystacie z moich przepisów.
Już nie mogę się doczekać Waszych komentarzy.
Ściskam gorąco
Ilona