wtorek, 26 czerwca 2012

Warsztaty w Skowarczu

21 czerwca w Muzeum Miodu w Skowarczu odbyły się zajęcia z haftu sutaszowego dla cudownych Pań z Koła Gospodyń Wiejskich. Takiej mocy w kobietach już dawno nie widziałam. 


Wszystko byłoby idealnie, gdyby nie fakt, że jadąc najnormalniej w świecie zabłądziłam.
Heh - taki numer to tylko ja potrafię odstawić. Cieszę się bardzo , że powstaje wiele kilometrów nowych dróg w naszym kraju, ale dlaczego właśnie na mojej trasie... wszystkie zjazdy zamknięte i cała masa objazdów. Rewelacja.!
Iwona - organizatorka zajęć ze Świetlicy Artystycznej  głaskała mnie po ramieniu, twierdząc, że nic się nie dzieje i, że mamy rewelacyjny czas. Podziwiam ją... ja bym w panice wyskoczyła z samochodu. 
No cóż... tak bywa jak blondynka zabiera się za ustalanie trasy. Za to panowie, bardzo chętnie pomagają. 
Koniec końców dojechałam 15 minut przed planowaną godziiną.


Wracając do zajęć. Myślę, że Panie bawiły się świetnie, a technika przypadła do gustu, ponieważ w domu - przy pomocy instrukcji w postaci napisanej przeze mnie książeczki postanowiły do wisiorów dorobić sobie kolczyki. Bardzo się cieszę i mam nadzieję, że prześlą mi zdjęcia:)
Pozdrawiam Wszystkie gorąco i pragnę jeszcze raz bardzo podziękować.


Życzę słońca
Ilona

2 komentarze:

  1. Wszechstronne stają się nasze Panie - kolejna technika za nimi - Gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Grunt to w końcu dojechać - wyczekana wytęskniona - fajnie wam tam chyba było !

    OdpowiedzUsuń