wtorek, 1 listopada 2011

Halloween

Od czwartu szaleje po brytyjskich sklepach szukajac perelek. Oszalec mozna :) jest tego za duzo , haha.
A w sobote dla odmiany impreza. Niesamowite szalenstwo wiedzm, zombi, diablow i innych wampirow. Wspaniala zabawa zorganizowana dla dzieciakow w przepieknym ogrodzie botanicznym. Cos fantastycznego. Wiem, ze halloween to nie nasza bajka, ale wierzcie mi - radosc dzieci warta jest takiej komercji. Tam cala rodzinka staje sie jednoscia. Czulam sie jak w bajce. Poszukiwanie skarbow, skladniki na magiczne trunki, wiedzmy opowiadajace basnie. Tego nie da sie opisac to trzeba zobaczyc.  Godne nasladowania.
A to juz zdjecia. Ja z siostra i jej rodzinka. Fantastycznie...
Kamila, dziekuje za ta bajke :)








1 komentarz:

  1. Bezcenne chwile niczym nie skrępowanej radochy :) ( i takiej bezkarnej )

    OdpowiedzUsuń